Wczoraj dostałem tel. z salonu i poinformowali mnie ze 1,2TSI 85Km czy 105 KM jest dostepna prawie od reki a na 1,4 16v musze czekac ok. 5 miesiecy i nie wiedza czym to jest spowodowane jak pytalem, moze dawaja te TSI aby jak najwiecej ich sprzedac i sprawdzic czy to sie nadaje czy raczej nie albo kase chca zbic na tym. Wiec dopiero bym mial fabie ok kwietnia;/

BoGuS na TSI jest kogoś łatwiej namówić więc salony w te modele się zaopatrywały. W zeszłym roku była z goła odmienna sprawa. TSI + DSG to było jakieś min 6miesięcy, jak nie więcej

Jeśli nie masz czasu czekać, lub też nie chcesz to pozostaje Ci tsi, lub kupno w innym salonie na pewno w którymś jest taki jaki byś chciał ja do swojego aso mam tak ze 130km i dobrze mi z tym. ASO w moim mieście to porażka totalna..

Pogadałem z mechanikami w ASO i wybrałem 1,2 Tsi, norma czystosci spalin Euro 5 - ważna kwestia przy częstych wyjazdach an zachód i przy średnich przebiegach jest szansa na szybki zwrot różnicy w cenie przy wyższej mocy 105 konne Tsi pali mniej niż 85 konne 1,4 a dynamika też dużo lepsza.

1.4 16V też ma EU5 - gdyby TSI był równie bezawaryjny (o czym przekonamy się w najbliższych latach) to nie byłoby nad czym się zastanawiać

jaki jest rabat stały na 16v a jaki na TSI - tym jest to spowodowane.

Tyle, że jak będziemy wiedzieć czy 1.2TSI to trwały silnik,akurat wyjdzie z produkcji i wszyscy będą snuć domysły ws. trwałości jego następcy.Przykład, zanim 2.0 TDI PD się zaczęły masowo pier***** i klienci mieli wiedzę ,że to szajs, na rynku już był TDI CR.
1.4 TSI (ten najsłabszy) jest na rynku w sumie od niedawna, a już miał dwie wersje(tzn. ja wiem tylko o dwóch)różniące się w szczegółach, ale jednak licznych szczegółach. Zanim na dobre poznamy te najwcześniejszą, w sprzedaży będzie trzecia z systemem odłączania cylindrów.

hola hola równocześnie na rynku jest nieśmiertelny 1.6 8V, mam wrażenie, że 1.2 TSI będzie produkowany całkiem długo z dodawaniem różnych cudów typu KERS (już jest) i inne mecyje

mati160 apropo tych norm spalin. Silnikom benzynowym nie będzie wielkich problemów, aby spełniać te normy. Gorzej z silnikami diesla, bo tutaj to już przekombinowali z filtrem cząstek stałych, aby spełniał normy.

Filtr cząstek stałych to Pan pikuś przy tym co wymyślił Mercedes w swoich samochodach które trafią na rynek najdalej w 2013 roku.
Aby oczyścić spaliny z sadzy będzie niewielka instalacja gazowa i wtryśnięcie gazu w odpowiednim momencie spalania mieszanki by wspomóc i poprawić proces spalania oczywiście DPF nadal będzie tak by ludziom żyło się lepiej.
Pozdrawiam.

No i pochwaliłem się bezawaryjnością - wczoraj na trasie Rzeszów - Katowice Fabia TSI padła - oświeciła się kontrolka EPC, brak mocy - odstawiona do serwisu. Prawdopodobnie padła turbina. W poniedziałek będę miał info co i jak.
Producent rozwiązuje problem na dwa sposoby w zależności od kodu błędu: 1. wymiana całej turbiny (na taką samą, niepoprawioną) 2. zamontowanie podkładki pod ten awaryjny zawór, co ma zapobiegać jego zapiekaniu.

Co ciekawe, auto jeżdżone normalnie, często w trasie, szanowane na zimno, niegaszone po szybszej jeździe. Jazda dosyć dynamiczna, a tu taka nieprzyjemna awaria.

Pozdrawiam

Dlatego kolega bober trochę pofantazjował z opisem problemu Jak widać i słychać (nie tylko na tym forum), jest jakiś babol z tym zaworem.
Niestety, ale cały czas jest brak odpowiedzi, chyba ze chodzi o taką jak była w Motorze, że przy całym wolumenie to jest "żadna" awaria ...

skoro słyszy się o tym z lewa i prawa to problem nie jest marginalny, mam nadzieję, że pracują nad zestawem naprawczym, albo sposobem serwisowania samej turbiny, to marnotrawstwo wymieniać cały podzespół z powodu jednego zaworka

ps. adas przy jakim przebiegu wystąpiła ta awaria?

Po nowym roku pomęczę trochę SAP w tej sprawie. Czuję, że Skoda będzie przy takich przebiegach - jakie średnio robimy - naprawiać turbinę jeszcze z dwa lata po gwarancji. Małe ale ... kupiłem nowy samochód, coby pewnie wyskoczyć sobie w Europę a nie zastanawiać się czy zawór padnie.
Adas da się jechać z tym komunikatem (nie szarpie itp)?

Przebieg 18100 km.
Można jechać tylko auto się nie rozpędza (nie szarpie), po prostu nie chce jechać
Jak się zgasi i odpali to jest ok, ale za chwilę znów się zapala i mocy brak.

Jakimś WD-40 nie dałoby rady przesmarować?

Ostatnie info z serwisu w sprawie turbiny:
1. Problem znany producentowi i importerowi, dużo wymian turbin, aktualnie rozwiązaniem problemu wspomniana wcześniej podkładka pod zwór;
2. Z racji tego, że problem dotyczy dużej ilości samochodów sprawa ma być traktowana priorytetowo - są części na magazynie centralnym w Poznaniu;
3. Zapowiada się około 2 dniowy postój Fabii w ASO.

Wydaje mi się, że z racji potencjalnego rozwiązania problemu przez producenta może czekać 1.2 TSI akcja naprawcza (a przynajmniej powinna), albo przynajmniej przedłużenie okresu gwarancji na turbinę, myślę że byłoby to fair.